Maly game'ik w piatek

s

W piatek z Kuba wyskoczylismy sobie do kwadratu by wingowanie potrenowac na jakims wyzszym poziomie niz podchodzenie we dwoch do setu, nie bede pisal o sopocie bo tam za wiele nie pokazalem, dostalem tylko pare ioi's od pani co pracowala przy promocji whisky, ale plazowalem ja wlasciwie dlatego, zeby Kuba mogl zalatwic druga :p ktora jak sie pozniej okazala jego idealem.

Co do wingowania - zalozylismy sobie, ze jeden z nas otwiera drugi odczekuje gdziekolwiek nie na widoku 2-3 minutki i podchodzi na jeszcze wyzszej energii do juz otwartego setu. Podejscie wygladalo mniej wiecej tak:
Kuba: "Czesc, dziewczyny. Lukasz nie widziales Kasi albo Klaudi?"
Ja: "Nie widzialem, poznajcie sie...."

jak to wychodzi w praktyce? Roznie, zalezy od sytuacji, ale na razie zdawalo egzamin. Wnioski na koniec.

Pierwszemu przypadlo otwierac Kubie. Otworzyl set, ktory siedzial na kanapie bez stolika, gdzie wlasciwie my planowalismy usiasc i nie klamstwem byl otwieracz, ze zajely nam miejsce Very Happy

. Kuba otworzyl, ja w miedzy czasie odszedlem nie zauwazony. 2-3 minutki i wchodze.
Ja: Czesc Kuba, widziales....
Kuba: Nie widzialem, poznajcie sie...

i wiesz co? tak na prawde one mialy w dupie, dlaczego ja podchodze i o co pytam, moglbym go nawet spytac czy widzial te dupy co tam tancza i moze by nie zwrocily uwagi Razz

dosiadlem sie, zaczelismy rozmawiac. na sam poczatek, kazalem jej zamknac okno i udalo sie, Kurwa, znowu psycholozka, nie szlo mi budowanie raportu i uznalem, ze wyladuje na niej cala negatywna energie bo cos jest nie tak ze mna, na psychologie zakotwiczylem wszystko co zle, i co chwile wrzucalem cos kojarzac to od razu z psychologia. Wyladowywalem sie na niej nie za mocno, aby sie nie obrazila, ale czulem sie coraz lzejszy kiedy cala ta zlosc schodzila ze mnie.

Ja: "Fajne kolczyki, moze bym kupil takie siostrze na urodziny?"
Ona: "Dworzec glowny, 9 zl."
Ja: "Widac, ze taka troche tandeta" <szeroko usmiechniety>
Ona: " Neutral

Nie wazne ile kosztuje wazne, ze ...."

ble ble nie moge tego sluchac, bo to byl taki niegrzeczny neg bardziej Smile

Rozmowa zeszla na telefony komorkowe. Wspolnie ustalismy, ze nokia 3310 to najlepszy telefon, choc ona uwazala, ze ma lipny ksztalt. Przestalem ja za to lubic, bo mialem taki ze 4 lata i mi sie podobal.
Zaczelo mnie to nudzic, rozladowalem sie calkowicie i czulem sie leciutki.
Spojrzalem na Kube, a ten robil glupia mine, ze idziemy. Hehe znowu mi sie trafila ladniejsza Smile

Podziekowalismy za rozmowe i poszlismy, czekamy chwilke, zapalilem papierosa, dosiedlismy sie do stolika typowo, zeby posiedziec i szybko rzucic okiem gdzie lecimy dalej, zobaczylem secik trojkowy, z daleka lepszy niz z bliska. blondyna i 2 brunetki. Podchodzi do nich jakis AFC i Kuba mowi:
"Zobaczymy jak dlugo wytrzyma"

Dlugo nie czekalismy, i mowie: teraz my. Daj mi 3 minuty:

Podszedlem z taka zajebista energia, ze bylem nie do splawienia, spokojnie przewyzszalem cala ich trojke i mialem zapas na jeszcze 2 Wink

Ja: "Czesc dziewczyny, sluchajcie podszedl do Was przed chwila taki wylysialy chlopak i zastanawiam sie co Wam powiedzial?"
One: <smieja sie> " 'Jak sie macie' "
Ja: "ykhmy, bo akurat ze znajomym siedzielismy w tamtym miejscu i obstawialismy ile z Wami wytrzyma"

Strasznie sie tym podjaraly.

one: "I ile mu daliscie?!"
ja: "45 sekund max minute"

i w zajebistym momencie podchodzi kuba
pyta o nasza kolezanke, przedstawiamy sie i od razu wrzuca na koszulke blondyny, ze kolorowa i cos tam jeszcze. Ja mowie, ze Kuba tak zwraca uwage, bo na ASP studiuje itp komplementowalem go troche Smile

Ona sie ogolnie bardzo ucieszyla, ze ktos zwrocil uwage na to wiec podchwycilem troszke i zaczalem mowic o naszyjniku do koloru
caly czas dobre kino, potem sie okazalo, ze do tego jeszcze kolczyki.

W sumie sam tak sie wkrecilem, ze zapomnialem o Kubie i dwoch pozostalych. A moze nie wkrecilem sie tylko z Kuba taka izolacje zrobilismy, ze powinnismy o sobie zapomniec? Mimo to Kuba zrobil lekki blad, bo jak wkrecajac ja coraz bardziej i siebie, wyrwal nas z takiego transu, bo caly czas miala na maxa szeroki usmiech, cos powiedzial, a one zaraz mowia, ze Kuba mowi, ze wtapiaja sie w sciane bo na czarno ubrane.
rozmawiamy, zabralem jej okulary i kotwica. Okulary na oczach nie ma Cie, okulary podniesione do gory jestes i tak pare razy, ona sie smieje i uzywalem tego z kazdym trudnym tematem, krotka przerwa w rozmowie, albo jak nie wiedizalem co powiedziec.

Mija chwila, patrze a Kuba izoluje dwie pozostale, ej co on robi, zabiera je do innego pomiesczenia zostaiwa nas samych.
Ona mi robi test, ktory zjebalem "Na parkiecie jest tyle fajnych dziewczyn, a ty tu ze mna rozmiawiasz"

Ogolnie gadala raczej non stop o sobie, ze jej nie wyszlo w zyciu itd

Zaproponowala, zebysmy usiedli, ciagle ioi's wlosy usmiech itd
ciagle zajebiste kino,

POgadalismy siedzac i ona mowi, zebysmy poszli poszukac mojego kolegi i jej kolezanek, spodziewalem sie, ze sa na tej sali z jedzeniem
wzialem ja za reke obeszlismy tak caly klub dominujaco szedlem przodem, jak wracalismy odwrocilem ja i chcialem pocalowac, zlapalem za buzie i przysunalem pewnie, a ona powiedziala "nie.."
mowie kurwa czemu
znalezlismy kube, oddalem jej okulary i puscilem do kolezanek, mowila, zebysmy przyszli jeszcze pozniej, ale wpadl cichy i udalismy do innego setu
mial otwierac na:
"Hej, znam tu dj'a co Ty na to? " hehe ale nie dal rady bo to troche glupie, to poszlismy na dol ja otworzylem na urodziny siostry:

"...Co Wy byscie chcialy dostac na 16 urodziny?"

i tu strzal od jednej
Latynosa!!

My z cichem zaczelismy sie smiac, i cichy mowi "a nie wolalabys murzyna?"

Jeszcze wiekszy smiech, poszlismy, ale to pod koniec to juz tak na marginesie...

Wnioski:
Wycwiczymy to i bedzie zajebiscie, wing jak podchodzi to ma wyjebana energie - nie marnuje jej na otwarcie, przedewszystkim jest bardziej pewny siebie bo nie wie wlasciwie o czym jest rozmowa, na co bylo otwarcie jak idzie. Lepiej o tym nie myslec. Jedyne co sie nasuwa to to, ze plazowaniem z zajebistym i zajebiscie zgranym wingiem jest nie do zatrzymania.

A pisalem to kurwa prawie godzine Smile

Buzka

Flow

Kurde Elegancko panowie pochwała wielka:) Smile

dobra sprawa z tym wingiem a i widze ze coraz lepiej idą sprawy z babkami:)

stavro

s

teraz bym chyba powiedzial, ze kiedy stoje na przeciwko niej, patrze jej w oczy i rozmawiam z nia, inne dziewczyny mnie nie interesuja, ale nie wiem czy to dobrze czy zle Smile

iru

oczywiście, nie było czasu na myślenie... ja sobie to przemysłem i rozegrałbym to tak:

iru: a czy ja Ci pokazuje facetów których masz podrywać? -> (daje jej to do zrozumienia, że wpadła mi w oko i wręcz wymusza na niej pytanie)

hb: a Ty mnie podrywasz? ->(i o to chodzi wali shit test)

iru: podrywać to można pijane dziewczyny na imprezie w remizie a z prawdziwymi kobietami to się flirtuje. A flirt wymaga od kobiety specyficznego poczucia humoru i dużej dozy inteligencji. Widziałaś tu jakąś kobietę z którą mógłbym poflirtować? (i to jest właśnie flirt, świetna odpowiedz na jej shit test i spory neg)

testowałem to wiele razy na net gamę i 1 raz w rl. Zawsze ciepła reakcja POLECAM!

a później można sie z nią pobawić w role kogo zabić, z kim sex a z kim ślub Smile

yUREQ

- "Na parkiecie jest tyle fajnych dziewczyn, a ty tu ze mna rozmiawiasz"
- Uważasz, ze jestes nie fajna?