Drake
Administrator
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:26, 11 Gru 2007 Temat postu: Od gawedziarza-erotomana do kołka z rama by Mateusz Grzesiak |
|
Kiedyś,
właściwie nie tak dawno temu, gdy na polskim rynku pojawiły sie szkolenia uwodzenia, zaczęła sie masowa produkcja z taśmociągu uwodzicieli-lingwistów, którzy używali języka do rwania panien. Rzecz w tym, ze w praktyce nie rwali, opowiadali za to bardzo duzo na temat swoich sukcesow, silnie przeramowujac jej przypadkowe spojrzenie na "alez jej sie spodobalem, tylko nie mialem ochoty". I ganiali z kotwica w reku i ze sztucznym i nieelastycznym zestawem tekstow gotowych na kazda okazje, a nie mieli postawy, ktora dalaby im luz w podchodzeniu, dobra zabawe, stany alpha. Moda sie skonczyla, dzis na speed seduction na swiecie chodzi mniej ludzi, a metody mysterego i bb swieca wiecej triumfow. Gosci z presupozycja w reku i tekstem "nie mysl ze jestem fajny" nazwalem gawedziarzami-erotomanami, z racji opowiadania i nierobienia. Brakowalo im spojnosci i tego wszystkiego, co dzis okresla sie mianem podejscia. Nie rwali dup, opowiadali o rwaniu. Ogromna roznica, zwazywszy ze z gadania dzieci sie nie wziely.
Potem pojawily sie nowe mody - aktualnie moda na direkta, czyli bezposrednie oparcie na swojej silnej postawy alpha, przyspieszeniu procesow i faktycznym podchodzeniu z namacalnymi efektami, kroluje na polskim rynku i za jakis czas opanuje jeszcze bardziej swiat. Poki co MM jest najpopularniejsza w stanach, glownie za sprawa ksiazki style`a, za jakis czas usa dowiedza sie o BB i rynek zostanie zmieniony. Zreszta uwodzenie jest raczkujace - tego typu kursy sa ciagle nieznane i bardzo swieze.
Tymczasem wraz z pojawieniem sie direkta zaczeto forowac tzw silna rame - i jak wszystko w naturze, silna rama zaczela miec swoje konsekwencje. I o tym jest wlasnie ten post - jak z rynku gawedziarzy-erotomanow zostal stworzony swiat kołków z ramą. Nie od roweru, nie metalową - prawdziwą, męską, silną ramą alpha. Iiiiiiiiihaaaa!
Instytuacja kolka z rama jest tak pewna siebie, ze nie boi sie juz podchodzenia do kobiet; hurrraaa, najwiekszy strach meskiej czesci populacji zostal pokonany i zniwelowany. Kobiety sa teraz dziwkami - oczywiscie wlaczajac w to mamusie kolka, ktora dala dupy ojcu bo jest szmata, ktora nie chce niczego wiecej, tylko seksu. Siostra rowniez. Oczywiscie taka tez bedzie corka... Uuuuups, corek kołki nie mają - ale nie szkodzi, jak kiedys beda mieli, wtedy zmienia podejscie.
Bo kazde podejscie oparte o absolut zabiera elastycznosc.
Kołek nie bedzie sluchal zdania innych, to swiat ma sluchac jego! To jest oczywiste - swiat, ktory moglby byc nieustajacacym zrodlem feedbacku, wlasnie zostal zamkniety, bo po co sluchac opinii innych, skoro ma sie swoja. Jedyna forma nauki, ktora jest oparta o reakcje otoczenia na twoje dzialania, zostala zniwelowana.
Obserwując od lat kołki, z nieskrywaną ciekawością patrzę, jak goscie staja sie glupsi z dnia na dzien. Jak miast ciaglego wprowadzania zmian, by byli lepsi w roznych dziedzinach, miast rozwoju i pojscia do przodu, zamykaja sie coraz bardziej w swych - i tylko swych - swiatach. Jak ograniczaja mozliwosc czerpania z opinii innych, nie myslac ze moga zawsze jej wysluchac i czegos sie nauczyc z perspektywy, jakiej nie maja, a niekoniecznie z niej korzystac. Jak buduja chore i absolutne przekonania tego, ze zawsze maja racje, ze swiat to matrixowy spisek i wszyscy czychaja na nich i chca ich ograniczac.
Krotko mowiac - tych chlopakow pojebalo. I kiedys zaplaca za to rachunek.
Po czym ich poznasz? Zawsze z narysowanym olewactwem i brakiem usmiechu na twarzy, sceptyk z automatu gdy ktokolwiek inny sie wypowiada, bo przeciez oni wiedza lepiej; otaczanie sie tylko takimi samymi jak oni - sa tak absolutnie nieelastyczni, ze nie potrafia tworzyc innych grup niz swoje, wzajemnej adoracji. Gdzie indziej nie sa w stanie funkcjonowac, bo nie sa lubiani i sami innych traktuja wrogo. Opieraja sie o ciagle krytykanctwo, by zanizac wartosc innych, przez co pozornie czuja sie lepiej. Im silniejsza maja rame, tym do wiekszego chamstwa sie posuwaja - bez jakiejkolwiek czulosci do ludzi, ktorzy moga byc zranieni przez proste chamskie akcje. Zamiast bycia liderem, ktory jest odpowiedzialny za innych, staja sie tempymi kołkami, ktore przez silna rame zyskuja latwosc funkcjonowania w spolecznym swiecie opartym o wytykanie palcem, ale traca dla odmiany cala mozliwosc nauki i czerpania z wiedzy. Mafijnie i lojalnie bronia swego - bezwzglednie. Bija poklask liderowi grupy, ktory straci ten poklask i wszystko gdy oni odwroca sie od niego; ich podziw nie jest oparty o szacunek, ale o strach bycia zdeprecjonowanym i wypieprzonym z grupy. Poklask zdobywaja krytyka innych.
Kiedys popelniono post "Jestem taki zajebisty", w ktorym w duzej mierze zostalo opisane chore podejscie do tego, ze sie wszystko umie. W przypadku kołkow z rama podejscie brzmi - ja wiem lepiej, co mi swiat bedzie pierdolil. To nie tylko zabiera mozliwosc nauki - to powoduje, ze oni staja sie glupsi, bo traca dynamike zmian w kontekstach, ktore sie zmieniaja.
Pojechalem do BB wlasnie by dowiedziec sie i przezyc cos, co nazywa sie silna rama. I poznalem wyjatkowego goscia, ktory mowiac o kobietach-dziwkach ma na mysli to, ze samice sa co najmniej tak samo seksualne jak samce. Ktory sie uczy. Ktory sie rozwija. Ktory stworzyl wyjatkowe teorie, jakie daja INNE spojrzenie na swiat. Nie jedyne, unikalne, po prostu inne. To spojrzenie ma dawac wolnosc, wyciagac z gowien ramy spolecznej, ma ulatwiac zycie w grupach i rozumiec bardziej ich dynamike. Gosc, ktory sie usmiecha do ludzi i szanuje ich, z prostego faktu ze sa ludzmi.
Alpha to lider, a lider jest odpowiedzialny za tych, ktorzy mu ufaja, bo ich prowadzi. Alpha to ktos, kto szanuje swoje umiejetnosci i ciagle sie uczy, by byc lepszym. Alpha to przewodnik stada, a nie uparty jak osiol krytykant, ktory karmi sie tym, jaki to on nie pewniak i silny gosc. To jest kurwa zalosne i smieszne. Ci goscie sie degraduja i tak bardzo nie rozumieja, ze w naszej rzeczywistosci dominuje elastycznosc, bo swiat sie ciagle zmienia. Silna rama nie daje elastycznosci - daje absolutne przeramowanie wszystkiego na swoja korzysc i zaslepienie wlasna racja bez mozliwosci feedbacku z zewnatrz.
Chyba nie ma lepszej oceny niz ta, ktora pochodzi od autorytetu. Ten juz umie to, czego ty sie chcesz nauczyc - przechodzil przez ten etap, teraz mozna tylko brac pelnymi garsciami. Kołki nie maja autorytetow, bo sami nimi sa - skazani na zycie w swoim swiecie.
Im bardziej prawdziwy lider czuje sie silniejszy pod katem swojej ramy, tym wiecej ma pokory przed czym, czego nie zna i nie umie. Im wiecej wie, tym wieksze sa pola do eksploracji tego, o czym nie wiedzial ze nie wie! Z wielkim szacunkiem podchodzi do kazdego, kto ma umiejetnosc i szanuje go za fakt bycia czlowiekiem. Dominuje elastycznoscia i sposobem prowadzenia, a nie siedzeniem na dwoch krzeslach jednoczesnie. Do direkta trzeba miec jaja!! Tak. A do jaj trzeba miec mozg. Inaczej zostaja same jaja. I jaja to sa wielkie wtedy. Lataja, strasza, marszcza sie bez przerwy, szkoda ze nie mysla. Krzyknij inaczej niz sie spodziewaja i sie skurcza do malego woreczka.
Szanuj ludzi.
Ucz sie bez przerwy.
Zawsze sluchaj opinii innych, bierz to, co ci sie przyda.
Miej jak najwiecej madrych autorytetow i mentorow, ktorzy cie ucza.
Bierz feedback, inaczej bylbys taki sam.
Prowadz dominacja i pewnoscia ucz swiat jak moze byc lepszy.
Badz elastyczny.
Miej pokore przed tym, ze bardzo wiele jeszcze nie umiesz i nie wiesz.
I tym samym - Carpe diem.
---------------------
To jest nastepna rzecz.
Dzika i chora niechec do wszystkiego co inne i ciagla tego krytyka.
Indirekt jest gorszy od direkta!
Do direkta sa potrzebne jaja!
SS nie dziala!
Tymczasem to co robi BB gdy juz podejdzie i zaczyna robic palm reading to czysta hipnoza - nazywa sie to instalacja tozsamosci i krotko mowiac mowi kobiecie jaka chce by ona byla:
"widze ze lubisz seks, jestes osoba ktora uwielbia poznawac nowe osoby.."
Jesli to nie jest najczystsze nlp, to bandler zajmuje sie sprzedaz kurzych jajek.
Caly dowcip z SS i Rossem polega na tym, ze Rossa trzeba sie uczyc PO zrobieniu madrej postawy i po BB - wtedy polaczenie jednego i drugiego dziala zajebiscie i ma szokujace efekty. Najlepsze jest ze ci, co tak bardzo boja sie bycia polaczonym z SS sami stosuja najbardziej prostacka lingwistyke do wciagniecia ludzi na swoje szkolenia albo zrobienia panny:
"to ze tu jestes oznacza ze..."
I jak to nie jest najczystszy model miltona, to bandler jednak zajmuje sie kurzymi jajkami.
Wiadomo, ze wszystko jest kotwica i po tym jak juz siadziesz ze swoimi wielkimi meskimi jajami do stolu gdzie one sa powstaje opcja - co powiesz. a od tego jest wlasnie neurolingwistyka, zebys mowil tak, by cie sluchali z zafascynowaniem. oczywiscie lepiej jest byc palantem i krytykowac - nie nie, nlp nie robimy, dlatego ze robienie nlp oznacza ze...
co za zajebista hipokryzja. co za podcinanie mozliwosci rozwoju i zabieranie sobie opcji na wiecej tylko dlatego, ze cos sie jakos nazywa. to jest glupie. bardzo glupie.
Co za roznica czy ktos nazwal to chuje muje dzikie weze czy psitka-method, chodzi o to by dzialalo. dlatego na tym forum piszemy o wszystkim co dziala, niezaleznie czy nazwiemy to nlp czy piri piri. co za pieprzona roznica!
MM - czyli indirekt. Oczywiscie zdanie na jego temat maja wszyscy, ktorzy gowno wiedza na temat samego mysterego. Na tym Forum kiedys jeden pizdek pisal o tym, ze M. wyrywa dupy bo ma energie mentalna ze swojej manii przesladowczej - dodajac, ze bez manii nie da sie wyrywac dup i mystery tylko dlatego to robi. cala wiedza i zajebisty zestaw umiejetnosci goscia, ktory jest zajebisty socjalnie zostal oparty o chorobe opisana w The Game dla picu..
Aaaaa.. O tym nie wiedziales, co? Ze chlopaki opisali to w ksiazce by zyskac social value... Ze choroba psychiczna jest "czescia charakterystyczna" geniuszu... Aaaaa... To ma sens, co? Zrobic cos pod publike. Bo jeden z drugim zapomnial, ze ci gosci poprzez cala idee social value skupiaja sie przede wszystkim na robieniu wrazenia. Wiec wymyslili koncept ktory polecial w swiat. Smiali sie z tego do rozpuku w Las Vegas, podobnie jak kazdy trener tam i 100 uczestnikow. Smieja sie na Forum MM Lounge. Coz... Ci co MM znaja z ksiazki podjebanej z netu wiedza lepiej, ze chodzi o jego maniakalna energie. Taaaaa.. Aaaapsik! Sorry, alergia na okrytny zestaw pierdół i stek bzdur.
Chcesz miec zdanie na temat MM? Pojedz na szkolenie i potem oceniaj Mystergo. Poki co wszystko co bedzie powiedziane bedzie tylko halucynacja na temat jego osoby, a te maja brzydka tendencje do nie bycia prawdziwymi.
SS - idiotyzmem jest robienie tego przed budowaniem postawy. Nie przejdzie, bo goscie po szkoleniach wychodza niespojni, klamliwi, pieprza bzdury i sety. Pozniej - dobre SS jako dodatek i jestes duzo lepszy. ALE POZNIEJ!!! Po zrobieniu setek podejsc i zbudowaniu postawy. Wtedy to ma szanse powodzenia i polepszy ci gre w ogromnym stopniu. Jak pokazal odbior i dzialanie, samo SS robilo z gosci gawedziarzy-erotomanow.
Caly dowcip rozwoju polega na elastycznosci brania co dziala z roznych rzeczy. Dlatego wlasnie na tym Forum powstal dzial do Direktow, Indirektow i SS.
Indirekt daje potezna dawke wiedzy o dynamice grup, inteligencji socjalnej i o tym, jak sterowac wrazeniem. Zajebiscie przydatne - moment gdy zaczynasz sie zastanawiac jak masz wygladac, wchodzisz w inteligencje socjalna i wiedze, jak przekazuje indirekt. Klopot w tym, ze czeresnie malo wiedza o indirekcie - skupiaja sie na tym, ze znaja 3 otwarcia i mysla, ze to juz wszystko!! Cala idea social value, dynamiki grup, inteligencji socjalnej - to wszystko, gdzie pokolenia sie glowia jak to ujac w zgodna calosc, chlopaki - spece stwierdzili, ze juz znaja. gowno znaja. to tak jakby zjesc kartofla i powiedziec, ze sie zna polska kuchnie.
gdyby ktos pomyslal - wzial co dziala z kazdego systemu, wypieprzyl idiotyczne patterny rossa i uczyl chlopakow madresj i skutecznej neurolingwistyki, dodal rame bb podparta elsatycznoscia i socjowiedze mysterego, powstaloby absolutne cudo, ktore dziala o wiele lepiej niz uparty oślizm dzieci, ktore na sile przyjmuja punkt widzenia duzych kołków z dużą jakze rama, wcale go nie rozumiejac.
bb - podchodzisz do laski i mowisz, ze ci sie podoba. ona na to ze wszystko pieknie, siadasz i ZACZYNASZ GADAC. a skuteczne gadanie to domena neurolingwistyki. przychodzi jej kolezanka i musisz cos zrobic. wiesz co masz zrobic w 2-secie jak jest kolezanka, a ty nie masz winga? tutaj wchodzi MM i od strony socjalnej pokazuje ci, jak to dziala.
Bylem na wszystkim i z tego co wiem nie ma nikogo innego w kraju kto by zrobil rossa, mysterego i bad boya. z kazdego z nich skorzystalem zajebiscie i bardzo wiele sie nauczylem. z mojej mapy najpierw zrobilbym bb, potem mysterego, potem rossa. robilem dokladnie odwrotnie, to zreszta nie ma juz znaczenia. chodzi o elastycznosc i umiejetnosc uczenia sie od kazdego, a nie szastanie pojeciami, o ktorych sie gowno wie. spece od uwodzenia gowno wiedza o mysterym, ale oni dokladnie wiedza, co on robi i jak dziala. To sie nazywa zalosny halun.
Ucz sie wszystkiego, bierz co dziala z kamienia, z rajtek i z pizdzigwozdziowa. nigdy nie ograniczaj sie do jednego nauczyciela, szukaj i bierz od wszystkich. nie miej opinii na temat, ktorego nie doswiadczyles, bo to jest tylko halucynacja a nie realne doswiadczenie, ktore zreszta i tak jest tylko prawdziwe w kontekscie, w jakim je przezyles. pizza nie smakuje wszedzie tak samo.
ogromne hamowanie rozwoju prez kolkow z silna rama jest najwieksza pomylka na rynku jaka ostatnio ma miejsce. gawedziarze-erotomani zyli wizja bez pokrycia z zewnetrznym swiatem, chociaz sobie nie szkodzili i nie byli upartymi oslami. kolki znaja jedna prawde - swoja.
rozwijaj sie, nie ograniczaj.
|
|